Kozik kontra Silbert, czyli sesyjny zapping
Kozik kontra Silbert, czyli sesyjny zapping
- Advertisment -
ADRES REDAKCJI
Wydawca:
Wydawnictwo GM sp. z o. o.
Jaw.pl - Portal Społecznościowy Jaworzno
43-600 Jaworzno, ul. Św. Barbary 7
Tel. (48) 32 751 91 30
email: portal@jaw.pl
Polityki wydawnictwa
Partner technologiczny
@ Copyright 2017 - Jaw.pl | Wszystkie prawa zastrzeżone
do ARL wnieśliśmy budynek by nie tracić kontroli nad spółką, teraz straciliśmy budynek i kontrolę? Brawo!!!!
Stracili budynek, kontrolę i kasę – gdyby to zrobił ktoś inny, pewnie już by był sądzony za niegospodarność!?! Ale nasz 'chłopiec” nadal uważa, że to jego folwark w którym „hulaj duszo, piekła nie ma’? Przy tym urażony się.czuję, gdy mu radny Kozik pokazuje jaki to z niego gospodarz? Panie prezydencie Silbert, ten 'mazut’ Panu ludzie wytykają nie dlatego, że go Pan go mieszał.. Tylko dlatego, że tak się Pan zachowuje jak mazutowy?
Obchodowy mazutowni, kotła, elektryk, monter … stanowisko pracy tak samo potrzebne i niezbędne dla elektrowni. Nie wiem co to znaczy – „zachowuje się jak mazutowy”. Znam kilku i spoko goście.
A wracając do ARL to skąd wiedza, że wcześniej wniesiono budynek? Oglądałem sesję i powiedziano, że budynek miał być wniesiony a nie że został wniesiony aportem do spółki.
’Zachowuje się jak mazutowy’ czyli tzw syndrom robotnika. Robotnika który został prezydentem – obraża się o byle co i wszystko wie lepiej..?
we wrześniu 2014 r miał zostać wniesiony do ARL z powodu wyemitowania nowych akcji. Głośno o tym było.
Skoro Prezydent zwraca się do radnego, żeby poszedł „węgiel kopać” ze względu na wykształcenie to może swoim zachowaniem i kulturą nadaje się tylko do mazutu, a nie do rządzenia miastem.
No właśnie ” … miał zostać wniesiony …” a czy został wniesiony ? Łatwo kogoś pomówić trudno potem cofnąć pomówienie. Mówmy o tym co się stało a nie o tym co miało (mogło ) się stać.
radny Bańkowski nie doczekał się odpowiedzi w tym temacie od prezydenta.. ciekawe dlaczego, przecież wystarczyło napisać zwykłe „nie”
Poza tym jak można było zrobić wadliwie projekt unijny? Za to odpowiada prezes, a że został on powołany bez konkursu po znajomości z Silbertem to właśnie on. Strata jaka z tego wynikła i wykluczenie z projektów unijnych na 3 lata to jego wina i ciekawe, że nikt za to nie odpowiada. Jedynym ratunkiem było chyba połączenie by jeszcze być na rynku.
Pamiętam Zbyszka Powroźnika i Janusza Wojciechowskiego jak w Brojanie kładli podwaliny pod spółkę ARL. P. Silbert to wszystko podeptał bo nie byli z jego bajki? Pamiętam, że te zakusy na ARL były dużo, dużo wcześniej, ale się Powroźnik bronił.. Co tu komentować? Miasto odwołało zarząd ARLu przy dodatnim wyniku spółki, teraz jest strata i to potężna, więc wnioski nasuwają się same!