Spadkowicz z Regulic postawił Victorii bardzo trudne warunki gry. Od pierwszych minut było widać dużo zaangażowania, walki oraz agresywności z obydwu stron. Gra często była przerywana faulami zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Był to typowy mecz walki o każdą piłkę i każdy metr boiska. W pierwszej połowie dogodnych sytuacji było niewiele i pierwsza odsłona zakończyła się bezbramkowym remisem.
Strzałem w dziesiątkę okazało się wejście Mastalerza za Majerskiego. Za jego sprawą Victoria powinna wyjść na prowadzenie w 47. minucie, kiedy po strzale piłka odbiła się od słupka. Natomiast w 58. minucie popularny „Maniek” ograł obrońcę i oddał strzał z około 14 metrów. Bramkarz sparował piłkę na przedpole, a dobitkę zablokował obrońca. Kiedy wydawało się, że to tylko kwestia czasu kiedy „biało-zieloni” trafią do bramki rywali, piłkę w środkowej części boiska przejął pomocnik gospodarzy i prostopadłym podaniem obsłużył napastnika Regulic, który pokonał Przybyłowskiego.
Od 72. minuty Victoria grała w przewadze po faulu napastnika UKS’u na Przybyłowskim (druga żółta i w konsekwencji czerwona kartka). Od tego momentu podopieczni trenera Tomasza Kijewskiego zaczęli dominować na placu gry. W 80. minucie Mastalerz strzelił 15 gola w tym sezonie. Ostatnie dziesięć minut gry to kapitalna gra Victorii. Najpierw Szremski świetnym strzałem z około 14 metrów daje „Vici” prowadzenie, a w doliczonym czasie gry Milewski ustala wynik spotkania.
Victoria w 100% realizuje cel, jaki został narzucony przez zarząd klubu i po 9 kolejkach jest niepokonaną drużyną, a nad drugą w tabeli Jutrzenką ma już 8 punktów przewagi. A już w niedzielę o godzinie 15:30 Victoria zmierzy się na wyjeździe ze Zrywem Brodła.
UKS Regulice – Victoria 1918 Jaworzno 1:3 (0:0)
Bramki: 80′ Mastalerz, 85′ Szremski, 90′ Milewski
Skład: Przybyłowski, Siewniak, Proksa, Milewski, Kowalski Ł. (53′ Koralik), Kozdraś, Gembala, Stokłosa (40′ Mastalerz), Ogonowski (68′ Ganobis), Szremski, Majerski (46′ Grabski)
Fot. Victoria 1918 Jaworzno