Niejeden młody człowiek mógłby się zawstydzić, widząc sylwetkę Ryszarda Piechówki. Senior swoją skromnością i życzliwością na pierwszy rzut oka nie zdradza swoich wyczynowych pasji.
Po 25 latach pracy na kopalni KWK Jaworzno, próbował swoich sił w wędkowaniu.
Przytył ponad 30 kg i nie czuł się z tym dobrze. Gdy znajomy namówił go na jazdę na rowerze, nie spodziewał się że za kilka lat zostanie wicemistrzem Polski w swojej kategorii wiekowej.
Na co dzień, aby rozruszać mięśnie przebywa trasę ponad 100 km. Podczas zawodów zamienia się w automat, mówi że ma przed sobą tylko cel, którym jest meta. Nigdy nie odwraca się za siebie.
Pan Ryszard swoich sił próbuje w kolarstwie oraz w jeździe górskiej. Na półce w domu puchary i medale z zawodów ledwo się mieszczą.
Obszerny wywiad z Panem Ryszardem Piechówką w kolarskim dodatku do „Co tydzień” już 29 lipca. Poznamy w nim szczegóły dotyczące kariery naszego jaworznickiego mistrza.
Gratulacje
Brawo Rychu. Tak trzymaj 🙂