Mimo że do końca sezonu jeszcze trzy kolejki, to już teraz „Szczakusie” z rocznika 2002/2003 świętują awans do wyższej ligi. We wtorek podopieczni trenera Andrzeja Dylowicza zdemolowali Sarmację Będzin aż 12:1. Po zwycięstwie wystrzeliły korki od szampanów.

Przez całe spotkanie „biało-czerwoni” byli zdecydowanie lepsi i nie pozwalali wyjść rywalom za połowę. W tym sezonie Szczakowianka zanotowała imponujący wynik, bo w dotychczasowych meczach zdobyła aż 179 goli tracąc zaledwie 13. Jak mówi prezes klubu z Kościuszki Andrzej Sojka – to w głównej mierze zasługa trenera Andrzeja Dylowicza.
Podczas spotkania z Sarmacją w szeregach drużyny można było zaobserwować dojrzałą piłkę nożną. Piłkarze myśleli na boisku, sprytnie wymieniali się podaniami, a strzelanie goli było tylko dopełnianiem formalności. Z miesiąca na miesiąc w drużynie widać coraz większe postępy.

Radości z awansu nie kryje sam trener, który docenia postawę chłopców na boisku. Sami zawodnicy sezon oceniają pozytywnie i już przygotowują się do następnego.

Przez całe spotkanie młodzi „Drwale” mogli liczyć na gromki doping swoich rodzin, które zasiadały na trybunach.

Postawa młodej Szczakowianki napawa optymizmem, bo zapewne już wkrótce część tych zawodników będziemy oglądać w pierwszej „jedenastce” „biało-czerwonych”. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów.

[vc_facebook type=”standard”]