Bój o lokalizację stadionu lekkoatletycznego nabiera nowego wymiaru. Po dyskusjach, czy umiejscowić go w parku na Podłężu, czy też w Szczakowej pojawiła się kolejna propozycja – stadion miałby powstać tuż za Geosferą. O takim pomyśle poinformował na ostatniej sesji Rady Miejskiej prezydent Silbert.
Nagła zmiana zdania nieco dziwi, bo jak do tej pory prezydent i jego radni obstawali przy lokalizacji w Szczakowej. Teraz okazuje się, że stadion, który miał powstać na boisku przy szkole po prostu się tam nie zmieści. Mimo że już wtedy pojawiały się głosy, że w Szczakowej nie ma wystarczającej ilości miejsca, władze nadal uważały, że to najlepsza lokalizacja.
Dwie lokalizacje podzieliły mieszkańców. Jedni byli przeciwni budowie stadionu w parku na Podłężu, bo chcieli, aby ten pozostał oazą spokoju i został zrewitalizowany. Za wybudowaniem stadionu na Podłężu opowiadało się środowisko lekkoatletyczne, które przypominało, że właśnie w tym miejscu miał być wybudowany i miał służyć mieszkańcom oraz uczniom pobliskich szkół.
Nowy pomysł z budową obiektu tuż za Geosferą wywołuje mieszane uczucia. Z jednej strony lokalizacja wydaje się być ciekawa ze względu na malowniczą okolicę i wystarczającą ilość miejsca. Pytanie jednak, czy stadion w tym miejscu będzie łatwo dostępny dla mieszkańców? Pomysł takiej lokalizacji negatywnie ocenia Józef Bednarczyk z Klubu Sportowego Energetyk, który zwraca uwagę, że ze stadionu nie będą mogli korzystać uczniowie podczas lekcji wychowania fizycznego. Większość szkół jest znacznie oddalona od Geosfery, co z pewnością utrudniałoby dojazd w trakcie godzin lekcyjnych.
Na koniec warto także zadać pytanie – czy stadion lekkoatletyczny w naszym mieście jest faktycznie realny? Jak na razie, od dobrych kilku miesięcy, trwają tylko rozmowy nad jego lokalizacją. A konkretów ciągle brak.
[vc_facebook type=”standard”]
Totalna bzdura, chyba że tam biegać będą leśne zwierzątka, tylko Podłęże – jedyny protest wypłynął od właścicieli psów bo nie będą mieli gdzie chodzić za potrzebą, a teraz srają tam na potęgę i chodząc po parku tylko się w gó…na wdeptuję, a tak posprzątać po sobie się nie da , to Podłęże to jedna wielka wieś – nic nie uszanują . Ńa złość tym brudasom bym tam wybudował–jedyne miejsce gdzie uczniowie wszystkich szkół dojadą lub dojdą. Wizerunek tego miejsca się zmieni i normalni ludzie w końcu do tego parku wejdą.
Dal ciebie brudasie załozył bym tam dodatkową szkołę ortografii i psychiatrii.
Dlaczego Pan Bednarczyk wypowiada się w imieniu wszystkich (środowiska) rodziców i nauczycieli? Lokalizacja w kamieniołomie może być ciekawa, szczególnie że jak powstanie stadion to i drogi dojazdowe a co za tym idzie komunikacja miejska się pojawi. Czym ta lokalizacja jest gorsza od Podłęża czy Szczakowej? Z punktu widzenia dzieci ze szkół w Byczynie, Jeziorkach, Jeleniu, Ciężkowicach, Oś. Stałego, Dąbrowy … itd. w niczym nie jest gorsza. I tak będą musiały dojechać.
Korzystanie ze stadionu przez dzieci ze wszystkich szkół podczas lekcji, jak chce Pan Bednarczyk, jest raczej niemożliwe, niezależnie od lokalizacji stadionu. No chyba, że proponuje tyle stadionów ile szkół 🙂 dlaczego nie, kto bogatemu zabroni 😉
No tak, jeden z najpiękniejszych punktów widokowych w Jaworznie zabudować stadionem. Jakie boje o Szczakową toczyła obecna władza i jej zwolennicy to pełne są archiwa. Nawet referendum specjalnie zrobiono by wygrała Szczakowa. Nagle zmiana lokalizacji i to tam gdzie praktycznie wszystkie szkoły będą musiały dojechać. Najlepsza jednak jest lokalizacja pomiędzy Krakowską, a Podłężem bo przynajmniej ktokolwiek by do stadionu nie dojeżdżał to nie musiałby się przesiadać.
O stadionie za Geosferą trzeba było myśleć zanim się sprzedało „koparki”. Tam może takowy spokojnie by się zmieścił i do tego może miasto zrobiłoby konkurencję dla Sosiny.
Poziom bzdur jakie tu wypisujesz Art przekracza wszelkie pojęcie. Jesteś frustratem pozbawionym wyobraźni i rozumu. Za to pięknie wychodzą ci manipulacje faktami. Nie było przecież żadnego referendum. A co do lokalizacji na koparkach to puknij się w łeb człowieku – gdzie byś tam zmieścił stadion lekkoatletyczny? Chyba, że do lekkoatletyki wodnej. Daj komuś starszemu do skonsultowania wpisy zanim je umieścisz. Może być to nawet gimnazjalista. Każdy przewyższa cie poziomem.
Redbaron wiesz ile terenu jest przy koparkach? Ile to hektarów potrzebujesz pod ten stadion? Teraz to chyba pół Szczakowej wam mało. Gdzie był twój poziom, jak tłumaczono, że w Szczakowej jest mało miejsca na stadion? Ale ta idealna lokalizacja, pociągi, autobusy…
Tu masz coś dla wyobraźni http://rpo.slaskie.pl/zalaczniki/2014/07/16/big/1405515819.jpg to tylko 4 ha, „koparki” miały ponad 8.
A wracając do stadionu, skoro Prezydent chce budować taki wypaśny, z miejscami parkingowymi, toaletowymi itd to może niech zerknie na ten stadion na Krakowskiej zanim się rozpadnie. Jakoś tam tego wszystkiego brak.
Każdym swoim podpisem potwierdzasz, że jesteś patentowanym durniem. Stadion lekkoatletyczny ma szerokość co najmniej 100-140 metrów z infrastrukturą. Miasto wystawiło na sprzedaż na koparkach działkę między zbiornikiem a skalną ścianą o szerokości 40 metrów z drogą pośrodku. Kolejna kompromitacja
widzę, że dalej nie rozumiesz, ale może coś powoli do twojej głowy dotrze. Koło koparek jest więcej terenu i na nim mógłby zmieścić się stadion, ale tego swoim rozumem nie ogarniasz. W połączeniu ze sprzedanym terenem mógłby powstać kompleks sportowo rekreacyjny dla wszystkich Jaworznian.