sobota, 20 kwietnia, 2024

W hołdzie Żołnierzom Wyklętym

Strona głównaHistoriaW hołdzie Żołnierzom Wyklętym

W hołdzie Żołnierzom Wyklętym

- Advertisement -

Terminem Żołnierze Wyklęci określa się powojenne podziemie niepodległościowe i antykomunistyczne. PRL-owska propaganda zwała ich „zaplutymi karłami reakcji, reakcyjnymi bandytami i faszystami”. Byli bestialsko mordowni w więzieniach bezpieki, zamęczani brutalnymi śledztwami i torturami. Po pokazowych procesach wykonywano na Nich natychmiastowe kary śmierci. Grzebano Ich w miejscach nieoznaczonych.

W Jaworznie od początku lat pięćdziesiątych mieszka major Stanisław Pakuła ps. „Krzewina”, żołnierz lubelskiego WiN-u, ostatni żyjący podkomendny Edwarda Taraszkiewicza ps. „Żelazny”. Major Pakuła został skazany na wieloletnie więzienie, które odbył w Lublinie, Wronkach i jaworznickim więzieniu dla więźniów politycznych. Po odbyciu kary pozostał w Jaworznie i pracował w jednej z tutejszych kopalń. Dzisiaj jest honorowany i zapraszany na uroczystości patriotyczne w całej Polsce. Jaworzno o Nim nie pamięta. Na tegoroczne jaworznickie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych nie zaproszono Go.

Począwszy od 2011 roku z inicjatywy śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego 1 marca obchodzony jest jako Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.

Na tegoroczne jaworznickie obchody tego święta złożą się Msza św. o godz. 11.30 w parafii na Borach, marsz pamięci Żołnierzy Wyklętych i złożenie kwiatów pod Pomnikiem Niepodległości, pokaz filmu Jerzego Zalewskiego „Elegia na śmierć Roja”.

Wieczorem na godz. 19.00 pub Warka zaprasza na poświęcony temu świętu koncert hip-hopowy.

[vc_facebook type=”standard”]

Komentarz: Przedstawiciel Przyjaźni Jaworznickiej informował nas telefonicznie iż major Stanisław Pakuła był zapraszany na uroczystości w Jaworznie. Nie jesteśmy już w stanie określić kogo zawodzi w tym przypadku pamięć.

W związku z bezprawnym wykorzystaniem materiałów filmowych  w audycji pt. „W hołdzie Żołnierzom Wyklętym” z lutego 2015 roku podaję informacje o dziele, z którego te materiały pochodzą.

Był to film: „Droga do wolności Edwarda Taraszkiewicza” reż. Marta Sosidko, zdj. Michał Sosidko, Producent: Kinemart Film

28 KOMENTARZE

      • Angeliko jak sama nazwa wskazuje jest to I marsz, a mamy rok 2015. Informacja o marszu ukazała się na Jaw.pl i przecież to wystarczy, a czy tylko internet jest jedynym medium informacyjnym co się dzieje w mieście? Z tego co widziałem to plakaty wisiały także.
        Niestety nie możesz zaprzeczyć, że „wyklętych” obecna władza miała przez lata gdzieś. Podobnie jak to, że w Jaworznie była filia obozu koncentracyjnego Aushwitz – Birkenau. Lepiej naszym radnym idzie poprawa napisów na tablicach by były „poprawne politycznie”. W końcu mamy radnych historyków.

        • Art.,

          Ja niczemu nie zaprzeczam. Ale to jest portal społecznościowy i jako taki nie dołożył żadnych starań by nagłośnić sprawę, mało tego NIE ZROBIŁ ABSOLUTNIE NIC by wspomóc jakże szczytny cel. Potrafi nagłośnić i zachęcać do WOŚP natomiast Portal Jaw.pl wypiął się na Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych i to jest fakt.

          • bo hasło „jaworznicki portal społecznościowy” ma wyłącznie cel błędnego myślenia że na „portalu” znajduje się Cała Społeczność Jaworznicka która kocha Jaworzno i che je współtworzyć … ale ilość jadu tu wylewana i ciągłe mydlennie oczu sytuacją polityczną skutecznie zniechęca … hasło może być wabikiem dla niezorientowanych reklamodawców zresztą chyba i to nie pomaga bo podobno na stronie jest coraz więcej banerów i są one coraz większe – podobno bo ja używam AdBlock-a i dawno żadnej reklamy nie widziałem 😀
            informacji o Marszu nie będzie bo są inne portale … ale jeśli na Marszu były by wiadome osoby trąbieli by o tym od miesiąca … taka oto rzeczywistość stony w internecie …

  1. Pan Art. zwrócił uwagę na bardzo ważną rzecz pisząc:
    „Niestety nie możesz zaprzeczyć, że “wyklętych” obecna władza miała przez lata gdzieś”
    Jak to się ma do władz na skalę kraju. Bo wydaje mi się w sporej części rządzi PO/PSL. Czy tam te władze organizują takie Marsze czy robią to inne organizacje? O tym, że prezydent wypalił z ofiarami Żołnierzy Wyklętych to wiem, ale może innym poszło lepiej i coś organizowali?

    • Angeliko interesuje mnie nasze własne podwórko odwołujące się do patriotyzmu tak bardzo, że nie potrafią uczcić pamięci żołnierzy, którzy zginęli wyzwalających Jaworzno z okupacji hitlerowskiej.
      To wręcz umniejszenie pamięci ofiar rozstrzelanych w Byczynie, Ciężkowicach czy w Szczakowej bo zginęli z ręki „dobrego okupanta”.

      • Mniej więcej w tym czasie gdy Niemcy rozstrzelali 20 mieszkańców Ciężkowic będący z nimi w sojuszu Rosjanie rozstrzeliwali ponad 20 tysięcy polskich patriotów ponieważ nie rokowali nadziei na „zsowietyzowanie”. To, że jeden dyktator skoczył drugiemu do gardła nie zmienia faktu, że w styczniu ’45 roku wyzwalali nas nie bracia i przyjaciele ale kolejni okupanci. Dla typowego kacapa terytorium wroga zaczynało się tuż za granicą Kraju Rad. Stąd gwałty, grabieże dokonywane przez zwykłych gierojów Armii Czerwonej jak i brygady trofiejne. Do tego Moskwa posunęła się krok dalej tworząc ostatecznie marionetkowe rządy, państwo policyjne tłamszące wszelkie próby niepodległościowe i fałszujące wybory. Co dostaliśmy w zamian? Tysiące prominentów żerujących na drenowanym przez „sojusznika” państwie i względny spokój o ile ktoś głośno nie krytykował działania złodziei stanowiących nowe prawo. Teraz aparatczyki mogą z tkliwością wspominać stare, dobre (dla nich) czasy. O ile udało im się dorobić emerytury.
        Apropos, wracając do lokalnego podwórka: nie widziałem jakoś naszych jaworznickich orłów w postaci posła i senatora. I to ani pod pomnikiem żołnierzy radzieckich ani w marszu ku pamięci Żołnierzy Wyklętych. Nagle zapomnieli o Jaworznie? Rok ubiegły odznaczał się wręcz nadaktywnością tego duetu na rodzimej ziemi. Cóż bezinteresowny patriotyzm jak widać nie jest modny w PO. W aferze podsłuchowej (tej przy policzkach cielęcych u „Sowy…”) padło stwierdzenie ministra spraw wewnętrznych, że „państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje”. A wszystko przy zawieraniu dealu mającego poprawić deficyt budżetowy i notowania PO. Jak na razie nasi „wybrańcy” podnoszą posłusznie łapki w górę przy obciążaniu swoich wyborców coraz to nowymi podatkami. By żyło się lepiej.

        • Stetryczałytetryku w Jaworznie jakoś nikt nie pisał o gwałtach i rabunkach przez Armię Czerwoną. Jako miasto widocznie nie trafiliśmy źle, a krasnoarmijcy, którzy spoczywają na cmentarzu szli bo mieli rozkaz.
          Mieliśmy w II WŚ pod względem liczebności 3 armię na świecie wśród koalicjantów. Po Jałcie i tak zostaliśmy oddani pod władzę Moskwy i praktycznie to dzięki Roosveltowi możemy zawdzięczać to co się działo po 1945 r. Właśnie w Jałcie postanowiono, że nie wyzwolą nas Amerykanie, Brytyjczycy i Polacy Andersa ruszając od strony Włoch tylko Stalin od wschodu.
          Teraz też mamy pełno aparatczyków i kolesi co widać nawet w Jaworznie to co się zmieniło od PRL? Za PRL jednak każdy mógł liczyć na emeryturę obecnie raczej na jałmużnę, chociaż i to nie jest takie pewne.
          Brak PO przy pomniku żołnierzy radzieckich czy też na marszu też jest dla mnie niezrozumiałe. To decyzja partii i poszczególnych osób, ale władze miasta to jednak coś innego. To przedstawiciele miasta i wszystkich mieszkańców, nie powinni sobie wybierać dat ważnych w historii Jaworzna z przekonań politycznych. Mamy ulicę Piłsudskiego w Jaworznie, a jakoś nikt nie robi z tego problemu że na jego rozkaz w trakcie 3 dni Zamachu majowego zginęło ponad 100 Polaków, więcej niż podczas całego okresu trwania Stanu Wojennego. To jego ekipa, która doszła do władzy stworzyła pierwszy polski obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej i to ta ekipa nie potrafiła wypowiedzieć ZSRR wojny 17 września 1939 r.
          Czcimy „Żołnierzy Wyklętych”, ale czy ktoś pomyślał, że w 1947, czy 1948 r. ich walka po lasach była beznadziejna? Z kim naprawdę walczyli i kogo chcieli pokonać? Bo czy wszyscy byli krystalicznie czyści to nie uwierzę.

          • Jeśli chodzi o Jaworzno to był przypadek gdzie dziewczynkę przebierano za starą kobietę aby uniknęła gwałtu. Powtarza się to w mediach jaworznickich jak frytki, które robili sobie żołnierze radzieccy przy okazji wyzwolenia.
            Bereza Kartuska teoretycznie jest piętnem ale więziono tam ludzi, którzy zaprzedali się wrogiemu mocarstwu. Mając na względzie państwo liczące 40mln obywateli w granicach które zostały wyodrębnione z innych mocarstw nie ma się co dziwić, że znajdzie się kilka tysięcy opozycjonistów.
            IMO. Powstanie warszawskie było beznadziejne i operacja „Burza” też. Tak samo jak walka po poddaniu się niemiec hitlerowskich mimo bycia jednym z naszych agresorów w roku ’39. Interesy ZSRR nad wszystkim brały górę. Tak jak teraz. Choć nazwa Państwa radzieckiego się zmieniła.

          • po tym co się stało na wileńszczyźnie z oddziałami AK, a przede wszystkim tymi co pomagali Armii Czerwonej w wyzwoleniu Wilna, za dekonspirację AK powinno się rozstrzelać prawie całą komendę główną. To co nie udało się zrobić Gestapo, dowódcy AK na tacy podali NKWD.
            Do Berezy Kartuskiej mógł trafić każdy kto nie zgadzał się z władzą sanacyjną. Do Berezy trafił nawet Mackiewicz bo krytykował politykę zagraniczną J. Becka. On poparł zamach majowy i Piłsudskiego, a później był premierem.

  2. Pogodzę Was.
    Przez 10 lat Pan Silbert z Panem Starzyckim wiernie stali u boku Platformy Obywatelskiej więc nie w głowie było im upamiętnianie Żołnierzy Wyklętych.
    Tylko Andrzej Opitek i Fundacja „Patria” przez niego kierowana przywracała pamięć o Żołnierzach Wyklętych. i nie tylko.
    Niestety Pan Curyło pod pomnikiem „zapomniał” o Andrzeju i fundacji.

    • najważniejsze, że w internecie w obiegu jest zdjęcie z prezydentami trzymającymi baner marszu pod pomnikiem. Jako oczywiście najważniejsze z tego marszu, reszta jest tłem. Wystarczy spojrzeć na konkurencyjny portal.

    • W obliczu tego co dyktatura w Rosji aktualnie wyprawia cały nasz kraj sobie przypomina. A już na pewno przypominają sobie ludzie nie patrzący w przyszłość wyłącznie przez pryzmat własnej kieszeni panie były związkowcu. Proszę pozdrowić swego młodego pryncypała z PO.

  3. Czcimy “Żołnierzy Wyklętych”, ale czy ktoś pomyślał, że w 1947, czy 1948 r. ich walka po lasach była beznadziejna? Z kim naprawdę walczyli i kogo chcieli pokonać? Bo czy wszyscy byli krystalicznie czyści to nie uwierzę. No choćby taki „Ogień” w Zakopcu. Jako były milicjant kiedy chciano dobra c mu się do d…py za draństwo jakiego się dopuszczał przeszedł do lasu i stał się bojownikiem z komunistami i milicją.. Żołnierzem wyklętym walczącym z babami i dziećmi bo na walkę z milicją i wojskiem nie stać go było byli za silni

    • Pewnie były i grupy mające „coś za uszami”. Byli też przebierańcy rodem z NKWD udający żołnierzy NSZ. „Zielone ludziki” przecież nie są wymysłem naszych czasów. Żeby zlikwidować partyzantkę trzeba odciąć ją od źródeł zaopatrzenia. Zniechęcić ludność lokalną do utrzymywania oddziałów a nawet zmusić ją do donoszenia władzy o pojawieniu się w okolicy partyzantów.
      W pierwszych latach po wojnie wielu ludzi łudziło się, że Zachód uderzy na ZSRR. Tyle że po wyniszczającej świat wojnie nikt w USA czy Wlk. Brytanii nie myślał o poświęcaniu życia za jakieś tam małe państewko między Bałtykiem a Tatrami. Tym bardziej takie w którym „ukonstytuowała się legalna władza” i zapowiedziano „wolne” wybory.
      Gdyby nie fakt, że Stalin potrzebował politycznej strefy buforowej między zachodnimi aliantami a ZSRR wszystkie twory zwane „demoludami” wcielone zostałyby do ZSRR jako kolejne republiki. Oczywiście „na prośbę legalnie wybranych władz i w sprawiedliwie przeprowadzonym referendum”.

          • A może to twój ojciec bogdanie znany dzielnicowy konfident. Ty na pewno poszedłeś w jego ślady nie tylko z głupotą,ale i z podglądaniem

          • Nie wiem jełopie o co konkretnie ci chodzi ale jak widać ty w ślady swojego dziadka poszedłeś. też jesteś milicjantem tylko masz trochę lepiej bo twój dziadek cały czas w krzakach siedział a ty czasami w piwnicy na komendzie przesiadujesz. 🙂 w krzakach tylko na akcji siedzisz. 🙂

  4. Obchody tegorocznego święta to na oko widać ,że to przedwyborcze harce. Ponoć Curyło idzie na senatora a Starzycki na posła, takie ploteczki po mieście chodzą. Ot może to cała prawda o świętowaniu.
    Patria robiła obchody przez te wszystkie lata i akcji nie było i nikt facetowi nie pomógł. A w tym roku jak wybory to wielka feta. Poza tym Curyło Kazimierz to kto?

  5. Ganicu(ta)sie. Z glinami mam tyle wspólnego co ty z rozumem. Jako nałogowy podglądacz, przesiadywacz pod czyimś ogrodzeniem po krzakach o czym sam dałeś głos interesując się innymi, a nie swoją zasraną rodzinką nie musisz się tłumaczyć i udawać że nie wiesz o co chodzi. No chyba, że jesteś na tyle ułomny i ograniczony, że proste słowa nie trafiają do tej pustej zakompleksionej łepetyny. Jak już napisałem masz to w genach

- Advertisment -

Jaworzno mało znane – Świetlik

Kiedy słyszymy słowo „świetlik”, to kojarzy nam się ono bądź ze światem owadów bądź z elementami i detalami architektury. W dzisiejszym odcinku wszakże o...

Niedziele handlowe w 2024 roku. Czy 21 kwietnia to niedziela handlowa?

W 2024 roku, podobnie jak w latach ubiegłych przypada 7 niedziel handlowych. W które niedziele mieszkańcy Jaworzna będą mogli zrobić zakupy? Niedziele handlowe w 2024...

Utrudnienia w ruchu 20 kwietnia w związku z paradą motocyklową

W najbliższą sobotę, 20 kwietnia, w Jaworznie odbędzie się parada motocyklowa. W związku z przejazdem uczestników ulicami miasta, możliwe  są utrudnienia w ruchu. Parada odbędzie...