Mieszkańcy Koźmina zwracają uwagę, że w ich dzielnicy istotne ogłoszenia są zaklejane plakatami, w głównej mierze wyborczymi. Twierdzą, że gdy tylko ktoś przykleja plakaty, od razu nakleja ich kilka zasłaniając tym samym między innymi ogłoszenia o deputatach na węgiel.
Dla wielu osób, głównie starszych, tablice ogłoszeniowe w dzielnicach są głównym źródłem informacji. Dlatego irytuje ich fakt, że osobom naklejającym ogłoszenia nie wystarcza przyklejenie jednego plakatu, a kilku, które zasłonią wszystkie pozostałe.
[vc_facebook type=”standard”]
Rewelacyjny materiał o ogłoszeniach 🙂 „…tam wysoko wisiał Pan Śmigielski, ale to nieistotne bo nie o Nim rozmawiamy …” popłakałem się ze śmiechu. Widzę, że Pani zastosowała się do wytycznych o czym (kim) ma mówić a o czym (kim) mówić nie wolno.
Hahaha na takie informacje benzyny nie szkoda 😀 …Przecież już od dawna wiadomo na co są nastawiani przej ojca derektora „dziennikarze”.