Z wykształcenia magister turystyki międzynarodowej w praktyce pracownik administracyjny organów ścigania w Jaworznie
Mam wspaniałego męża i kochanego 4 letniego synka – mówi. Nasza rodzina pełna jest rodzinnych tradycji, począwszy od rodzinnej wigilii i sianka pod obrusem czy wielkanocnego śniadania z żurkiem kończąc na rodzinnych spotkaniach weekendowych przy dobrym domowym cieście.
Prowadzi blog kulinarny Smak Chwili www.smakchwili.blox.pl Co skłoniło ją do założenia bloga?
Stworzyłam to miejsce – wyjaśnia – początkowo z wygody, gdyż wiedziałam, że jeśli zapiszę tu przepis to zawsze tutaj go znajdę, a nie tak jak wcześniej gdy kartki z przepisami, zawsze w nie odpowiedniej chwili w magiczny sposób znikały. Z czasem jednak to miejsce stało się czymś więcej niż przechowalnią przepisów. Zaczęłam poświęcać mu coraz więcej czasu i zaangażowania, stawiam sobie coraz wyżej poprzeczkę, aż w końcu stał się moją miłością i codziennością.
Stawiam wszystko na zdrową kuchnię, bez konserwantów, nie ociekającą tłuszczem – wręcz dietetyczną. Słodkości co prawda tą dietetyczność troszkę psują, no ale jakby to było bez nich?
Prowadzenie bloga połączone z opieką nad dzieckiem – mówi – pracą zawodową i domowymi obowiązkami jest nie lada wyzwaniem, ale staram się to pogodzić, dlatego też wpisy nie pojawiają się tak często. Każda „moja” wolna chwila poświęcona jest blogowaniu: gotowaniu, pieczeniu,robieniu zdjęć i pisaniu wpisów na bloga.
Czy lubi gotować? Oczywiście że lubię – odpowiada – żałuję tylko że mam teraz na to mniej czasu, ale i tak staram się aby w moim domu jedzenie było urozmaicone, smaczne i zdrowe, bez zbędnej chemii, konserwantów i przetworzonej żywności.
Co daje jej radość i szczęście?
W moim przypadku jest to sprawianie przyjemności rodzince serwując pyszności. Szczęśliwy syn i mąż daje mi wiele radości. Moje sukcesy blogowe, kulinarne dają mi również wiele radości. Dodatkowo podróże te małe i duże i dobre jedzeniezawsze poprawiają mi nastrój.
Gdzie chce pojechać i co zobaczyć?
Co roku obiecuję sobie, że wyjadę wiosną do Holandii albo zainspiruję się kulinarnie codziennym życiem w Toskanii, jednak zawsze brakuje czasu i pada wybór na szybki urlop w ciepłych krajach. O tych nie realnych podróżach nie mówię na głos, w końcu trzeba mieć również marzenia, aby kiedyś mogły się spełnić
Podstawową zasadą, którą kieruje się w życiu jest zasada „Czyń dobro a ono do ciebie wróci” i „uśmiech przyciąga uśmiech”. W jej przypadku się to sprawdza.
Nie lubi fałszu, obłudy i próżności.
Najważniejsze w jej życiu jest to, aby być szczęśliwym i robić to, co uszczęśliwia i mieć pozytywne nastawienie do świata.
Z pewnością nie może się oprzeć tortowi bezowemu Pavlova z masą mascarpone i owocami, temu deserowi nigdy nie umiałaby powiedzieć „NIE”.
Chcę aby czytelnicy mojego bloga chcieli do niego wracać – mówi – aby zaskakiwały ich moje przepisy swoją efektywnością i łatwością wykonania. Aby wykonane przeze mnie fotografie podobały się odbiorcom i kto wie może kiedyś nawiążę wyjątkową współpracę.
Szczególnie zachwyca ją piękno natury, zwierzęta, krajobrazy, głębiny. Uwielbia nurkować i ten podwodny świat zachwyca ją za każdym razem. Zachwycają ją również prozaiczne sprawy dnia codziennego m.in. nowe umiejętności jej synka, wyjątkowo skomponowany sos do makaronu czy też gwieździste niebo.