W Jaworznie 40 przedsiębiorców, właścicieli mikro, małych i średnich firm skorzystało z unijnych dotacji na łączną kwotę 18,3 ml złotych składając do dofinansowania 76 projektów. Ubiegający się o unijną pomoc mogli liczyć na dofinansowanie zgłaszanych projektów w co najmniej 50 procentach ich wartości. To podobny wynik do miast na prawach powiatu w regionie.
Śląskie Centrum Przedsiębiorczości (SCP) podsumowało już efekty wdrażania Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego (RPO WSL) w zakresie wsparcia dla przedsiębiorców w latach 2007 – 2013. SCP jest instytucją pośredniczącą we wdrażaniu unijnych programów podległą Marszałkowi Województwa Śląskiego. Z całości środków, jakie były w dyspozycji tej instytucji na wsparcie firm tego sektora, zakontraktowano aż 98 procent środków jakie było w dyspozycji. Z tego wypłacono już niemal 81 procent przyznanych dotacji.
Z ponad miliarda złotych jaworznickie mikro, małe i średnie firmy uszczknęły dla siebie ponad 18,270 mln złotych.
To sporo zważywszy na mapę beneficjentów w województwie śląskim.
Podobnej wielkości dotacje znalazły się bowiem w kasach takich firm w Mysłowicach – 12,5 mln zł (47 firm), Dąbrowie Górniczej – 17,7 mln zł (61 firm), Zawierciu 23,9 mln (68 firm).
Potentatami w korzystaniu z dotacji są Katowice – 86 mln zł (317 firm), Bielsko-Biała – 85,2 mln zł (265 firm), Gliwice – 68 mln zł (251 firm) czy Częstochowa 49,9 mln zł (252 firmy).
Największe dopłaty, jakie wpłynęły na konta jaworznickich firm, to kwoty rzędu 1,5 mln złotych dla jednego przedsiębiorcy. Tak duże przedsięwzięcia na poziomie 3,3 do 3,6 mln złotych wartości w Jaworznie zgłosiły dwie firmy. Obie przygotowały projekty wdrażające nowe technologie produkcyjne. Uzasadniały swoje pomysły nie tylko wyższą konkurencyjnością, ale także zwiększeniem zatrudnienia. Najwięcej jednak firm prosiło o dofinansowanie udziału w międzynarodowych targach wystawienniczych. Takich wniosków z terenu Jaworzna SCP zarejestrowało aż 29. Wśród tej grupy beneficjentów jeden z przedsiębiorców mógł zaprezentować swoją firmę aż 10 razy. Tym sposobem jaworznickie przedsiębiorstwa mogły pokazać się z dobrej strony w krajach na całym świecie. Prezentowali swoje wyroby, technologie i usługi od Paryża, Londynu, Pragi aż po Moskwę, Szanghaj, Dubaj czy Emiraty Arabskie. Byli też w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Zgłaszane przedsięwzięcia dotyczyły branż stricte przemysłowych, wytwórczych, ale także okołoturystycznych, leczniczych czy usługowych.
Celem działania przedsiębiorców był rozwój dotychczasowej działalności firmy, poprawa jakości usług czy wzrost konkurencyjności na rynku. Dzięki temu m.in. szkolący się w zawodzie kierowcy samochodu ciężarowego mogą korzystać z nauki na nowoczesnym symulatorze, odpady z tworzyw sztucznych wrócą na rynek jako przemiał, dzięki nowoczesnym urządzeniom do ich przemiału. Na dotacjach zyskał też rynek usług weterynaryjnych, dzięki czemu została uruchomiona całodobowa lecznica weterynaryjna z diagnostyką rentgenowską oraz możliwością przeprowadzania zabiegów operacyjnych o dużym stopniu komplikacji.
Skok w nowoczesność zarejestrowało też jaworznickie hotelarstwo, poligrafia czy rynek usług medycznych. Sporą branżą korzystającą z dotacji było też budownictwo w szerokim pojęciu tego słowa.
GH
