czwartek, 25 kwietnia, 2024

Szczakowianka gromi GKS

Strona głównaSportSzczakowianka gromi GKS

Szczakowianka gromi GKS

- Advertisement -

Szczakowianka Jaworzno w końcu przełamała złą passę. Po trzech meczach bez zwycięstwa „biało-czerwoni” rozgromili na własnym stadionie GKS Katowice aż 4:1. Po przegranej z Czarnymi-Góral Żywiec Szczakowianka nareszcie zaprezentowała się z bardzo dobrej strony.

Już na początku spotkania podopieczni trenera Sermaka kilka razy postraszyli strzegącego bramki GKSu Rafała Dobrolińskiego. W poprzeczkę trafił nawet Tomasz Jarosz. Szczakowianka przeważała i już w 19. minucie udokumentowała swoją przewagę. Paweł Sermak wypuścił w pole karne Tomasza Jarosza, a ten w sytuacji sam na sam ładnym, technicznym lobem przerzucił piłkę nad bramkarzem. Szczakowianka spokojnie prowadziła grę, a kibice mogli tylko spodziewać się kolejnych goli. Tymczasem w końcówce pierwszej połowy GKS doprowadził do wyrównania. Po rzucie wolnym najlepiej w polu karnym odnalazł się Tomkowicz, który skierował piłkę do bramki.

W drugiej odsłonie Szczakowianka od razu zaatakowała i w niespełna trzy minuty dosłownie znokautowała rywali. Parę chwil po wznowieniu gry Tomasz Jarosz dostał podanie z głębi pola na 18 metr, tam zdecydował się na indywidualną akcję, uporał z obrońcami i podwyższył na 2:1. Chwilę później było już 3:1. Paweł Sermak urwał się obrońcom, położył źle ustawionego bramkarza i umieścił piłkę w siatce. Mając dwubramkową przewagę Szczakowianka grała już spokojnie i kontrolowała przebieg spotkania.

W końcówce trener Andrzej Sermak zdecydował się dać szansę młodej, zdolnej jaworznickiej młodzieży. I ta odpłaciła mu się za podarowaną szansę. Piotr Żurawik zagrał z Arturem Molendą i ten drugi ustalił wynik spotkania na 4:1.

Mamy nadzieję, że ta wygrana sprawi, że Szczakowianka znowu uwierzy w to, że może wygrywać z każdym. Na świętowanie nie ma jednak wiele czasu, bo już w sobotę kolejne spotkanie. Tym razem „biało-czerwoni” zmierzą się z ostatnią w tabeli Podlesianką Katowice, która w tym sezonie nie wywalczyła jeszcze ani jednego punktu. Jeśli zaprezentują się tak, jak w meczu z GKSem to problemów z przywiezieniem kompletu punktów raczej mieć nie powinni. O tym jednak przekonamy się w sobotę.

Szczakowianka – GKS II Katowice 4:1 (1:1)
Bramki: 19′, 47′ Jarosz, 48, Sermak, 90′ Molenda

Źródło: Dominik Kasprzyk/Szczakowianka.pl

[vc_facebook type=”standard”]

2 KOMENTARZE

- Advertisment -

Europejski Tydzień Szczepień 24-30 kwietnia 2024 r.

Europejski Tydzień Szczepień to inicjatywa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Powstała w celu podkreślenia znaczenia szczepień. Niestety w ostatnich latach zauważa się coroczny spadek zaszczepionych...

Michał Kirker zapowiada otwarty dialog i współpracę na rzecz miasta

Michał Kirker, wybrany radnym najbliższej kadencji, zapowiada kontynuowanie działań na rzecz mieszkańców i miasta. Michał Kirker udzielił wywiadu naszej redakcji. Opowiada w nim o planach...

III Konkurs Piosenki „Płyń Głosie po Rosie” – laureaci

W dniu 22.04.2024 r. w Państwowej Szkole Muzycznej I st. im. G. Bacewicz w Jaworznie odbyła się kolejna, III edycja konkursu piosenki wiosennej Płyń...