środa, 24 kwietnia, 2024

Nawałnica ujawniła braki infrastruktury

Strona głównaDzielniceNawałnica ujawniła braki infrastruktury

Nawałnica ujawniła braki infrastruktury

- Advertisement -

Silne opady deszczu spowodowały wiele problemów w mieście. Nawałnica jaka przeszła przez okolice zalewała domy, piwnice, ogródki i ulice. Sprawiła również wiele problemów kierowcom.

Po około godzinnych opadach najgorsza sytuacja była w rejonie ulicy Energetyków. Tam ulica płynęła rzeka. Zalany sklep, piwnica i kilkanaście posesji. Wraz z deszczówką ulicą płynęły ścieki. Zdenerwowani mieszkańcy mówili, że sytuacja w tym miejscu się powtarza, a przyczyną tej sytuacji jest niesprawna kanalizacja deszczowa. O swoich problemach informowali wcześniej, jednak do tej pory nikt ich nie wysłuchał.

3

Martyniaków zalana fekaliami

Kolejne miejsce w którym zawsze po nawałnicach wybija kanalizacje to skrzyżowanie ulicy Moniuszki i Martyniaków. Tam „fontanna” na wysokość metra zalewała fekaliami skrzyżowanie. Na miejscu ruchem kierowała straż pożarna.

 

Przejście na Os. Stałym zalane

5

7

Ci którzy spieszyli się na autobus i chcieli skorzystać z przejścia podziemnego na Osiedlu Stałym zmuszeni byli przebiegać przez ulicę. Woda po kostki niektórych przekonywała do rezygnacji ze swoich planów.
To, że w tym miejscu sytuacja się okresowo powtarza – irytuje przechodniów.

Galena przyjmuje wodę z centrum miasta

Na skrzyżowaniu ulicy Grunwaldzkiej z Mickiewicza woda wdarła się do pomieszczenia znajdującego się przy kwiaciarni. MPWiK wraz ze strażakami wypompowywało wodę.

Na parkingu przed Urzędem Miejskim samochody zalane były do wysokości kilkunastu centymetrów.

611
1

Przy rondzie powstała wielka kałuża, która spowalniała ruch samochodów. Nie każdy odważył się przejechać w tym miejscu. Dodatkowo na rondzie miała miejsce mała stłuczka.

Galena1

Woda, która spływała z ulicy Królowej Jadwigi wlewała się na teren budowy Galeny. W internecie pod zdjęciem z zalanej Galeny mieszkańcy wpisywali humorystyczne komentarze.
Np. : „Galena Sama stwierdziła że przerobi się na park wodny”, „Galena jest jak kwiat. Potrzebuje wody . Nie wiem o co ta afera”.

Na gruntówkach też problem

2

W Ciężkowicach na utwardzonej ulicy Księdza Ciuby mieszkańcy po pierwszych opadach stwierdzili, że są nie zadowoleni z wykonanego remonty. Po raz kolejny powtarza się sytuacja w której mieszkańcy zarzucają MZDiM, że ten nie wysłuchał ich wniosków co do jakości wykonanej drogi.

Droga została zrobiona bez odwodnienia i w niektórych miejscach wlewa się na posesję.

Rynek do odpompowania

Rynek1

Na rynku wybiło studzienki kanalizacyjne. Woda zalała podziemną infrastrukturę czyli pomieszczenia w których zainstalowane są sterowniki fontann. Dziś od rana beczkowóz wypompowywał ścieki, a fontanny nie działają. Mamy nadzieję, że po odpompowaniu wody okaże się, że urządzenia elektryczne, które znajdują się pod płytą rynku nie uległy zniszczeniu.

Piorun spalił urządzenia

Przy ulicy Licealnej na Podwalu uderzenie pioruna spowodowało, że w kilkunastu domach spaliły się urządzenia elektryczne. Mieszkańcy zastanawiają się czy ma to związek z masztem telefonii komórkowej zainstalowanym na ich bloku.

Tak więc godzinna nawałnica po raz kolejny odkrywa newralgiczne miejsca w których potrzebna jest interwencja służb miejskich.

[vc_facebook type=”standard”]

56 KOMENTARZE

    • Taki mamy klimat, to odpowiedź pani minister z rządzącej partii, Platformy Obywatelskiej. Ma prawo zalewać, ma prawo podtapiać. Wszelkie uwagi i pretensje proszę zgłaszać do rządzącej i kompromitowanej partii pod nazwą Platforma Obywatelska.

  1. Wszystko przez ten paskudny klimat. Ze względu na te anomalie już poważnie zastanawiam się nad zakupem odpowiedniego pojazdu , który będzie służył tylko do zakupów i korzystania z kulturalno-rozrywkowych form rekreacji w Galenie.
    Ciekawy model ?
    WaterCar Phyton
    http://0-100.hotnews.ro/2009/10/05/video-watercar-phyton-o-masina-amfibie-cu-aspect-de-corvette/
    W sam raz na dojazd i parkowanie pod Galeną w dni deszczowe – nieprawdaż.

  2. Na opad pozaskalowy nie ma rady. Można co prawda wpompować miliardy zł w odwodnienia i przy okazji wysuszyć na stałe nie tylko Kozi Bród ale prawie wszystkie cieki w okolicach miasta (i użytki rolne) tylko czy tędy droga? Zresztą przy obecnym deficycie wody w całym kraju, trend zmierza bardziej ku zachowaniu zasobów. Dawno temu w „mokrych latach” Niemcy planowali nawet duży port śródlądowy w Mysłowicach ale obecnie jest posucha.

    • A to ciekawe. A udalo Ci się zaobserwować, że tunel drogowy koło Spodka był zalany i zamknięty i całe centrum Katowic stało w korkach? Bo ja właśnie byłem tam autem w czasie tej ulewy i się wpakowałem w ten korek, a wyrwanie się z niego przez Sokolską i dojazd tylko do autostrady A4 zajął mi 40 minut. Może zamiast tego tunelu tez powinni zbudować darmowy basen ? 😉

      • zauważyłem, bo też stałem w korku, natomiast przejście na Sokolskiej było suche. Nasuwa się pytanie, czy kiedyś budowano lepiej na bardziej ekstremalne warunki? Bo za „sorry taki mamy klimat” chciano zjeść jedną osobę, ale jak widać jest to uniwersalnie też stosowane przez drugą stronę gdy pojawiają się wątpliwości.

        • No sorry ….”taki mamy klimat” jak kiedyś powiedziała pani z platformy…u mnie też padł blokowy ruter, ekipa z Art-Comu- szybko zainterweniowała, naprawiła i jest cacy. Pewnie ekipa pseudoredakcyjna zaraz znajdzie powody aby zaistnieć 🙂

          • Widzę, że wszyscy dostali już wytyczne z Działu propagandy UM. Szef kazał to sługa musi. Brawo Barton. Wreszcie pokazałeś swoją inteligencję. Koniec rozmowy

          • Nie Art, to nie koniec. Napisze jeszcze raz , że wszystkie twoje wypowiedzi to lektura dla lekarzy specjalistów. Mają dane, na kilka dobrych lat badań. Pozdrawiam serdecznie.

        • Ja nie wiem, gdzie tam jest przejście podziemne, więc nie zwróciłem uwagi. Zresztą akurat Sokolska była chyba jedyną ulicą w okolicy, którą dało się normalnie przejechać, więc starałem sie stamtąd jak najszybciej uciec, póki można 🙂 A zalewanie lub nie zalewanie przejść podziemnych będzie zawsze zależało od tego, jaka jest konfiguracja terenu w okolicy. Jak w pobliżu przejścia podziemnego płynie duża woda to zawsze spłynie tam gdzie jest niżej. To nic odkrywczego 😉

          • prawdę mówisz 😉 tylko zastanawia mnie fakt inwestowania w autopompy uruchamiane gdy są intensywne opady, co na pewno podrożało koszty wykonania przejścia skoro efekt jest taki sam jak za starego przejścia. Wiemy, że stare przeciekało także od góry i na pewno nie miało pomp, efekt jest wciąż ten sam. Chyba nie zrobili wejścia do przejścia w niecce?

    • Ależ głupota, faktycznie ciężka waga sprawy :). Może i ta pani jest bezpartyjna, ale została wybrana z ramienia Platformy Obywatelskiej i zasiada w rządzie w którym premier jest z PO. Dzięki jej buńczucznej wypowiedzi, dostało się platformie jak i rządowi, więc można spokojnie ją z PO kojarzyć. Urbanowi jak pamiętasz, też się za komuchów obrywało, a był rzecznikiem komunistycznego rządu, i nigdy do PZPR nie należał.

      • @barton napisałeś, …”Dzięki jej buńczucznej wypowiedzi, dostało się platformie jak i rządowi, więc można spokojnie ją z PO kojarzyć..” tzn wg Ciebie, każdy kto powie coś „niewygodnego” dla rządu ma być kojarzony z PO? Taki Miler, Kaczyński czy wiceminister – oblat – Królikowski też ?

        Próby deprecjonowania E.Bieńkowskiej przez porównanie czy stawianie jej obok Urbana, może dokonać tylko osoba o wyjątkowej inteligencji.
        i wyjątkowym mózgu, który pozwala fruwać 😛

        • Barton ma to w sobie co ja mam głęboko w d…;-) Wojownik z niego niezły, taki typ o których się mówi; wojny już nie ma a oni nadal wojują:-)) Dzieciaki pani v-ce premier pracują na umowy zlecenia – ale pewnie stwierdzi, że to dla pozoru;-)

          Kaczory to jest to co lubi, ludzie z jego środowiska mówią o nim wychowanek Macierewicza;-)

          • P.S.
            Tylko się znów nie obrażaj Batonie, nie było moim zamiarem dopiec..:-) Czasem warto się zatrzymać i porozglądać dookoła nim zaśniesz, byś nie obudził się z ręką w nocniku;-)

          • widzisz maksiu, jedni wola kaczora Kaczynskiego, a inni jak ty, oddaliby zycie za kaczora Donalda

        • Twoją życiową pasją jest chyba tylko wchodzenie na forum, jak w czymś się potknę, czy źle wysłowię. No cóż, przyjmuje to z pokorą. Oczywiście że nie porównywałem dosłownie Bieńkowskiej i Urbana. Niestety to jest słowo pisane i pisze się skrótami myślowymi. Gdybyśmy rozmawiali w realu, to w mig domyślił byś się o co mi chodzi. A tak kolejne czepianie się słów. W skrócie – oboje bronili rządów partii, do których nie należeli. O to mi chodziło. Słowa Urbana były zawsze nienawidzone przez gnębiony naród, wiec to chyba jest oczywiste że porównanie 1:1 nie miało by nigdy sensu. Ty oczywiście pomyślałeś po swojemu. Taki z Ciebie filozof – myśliciel. Oczywiście, ze wypowiedź ministry, należącej do rządu PO, a wypowiadająca się w taki sposób, że rząd traci w następstwie tej wypowiedzi kilka punktów poparcia w kraju, jest chyba godne nagany czy pouczenia ze strony partii :). Ty od razu jakieś Millery, Kaczyńskie, itd. no zły masz tok rozumowania. Powiedział bym sztubacki.

          • Całkowity przypadek:-))
            Skrótami myślowymi posługiwali się bywalcy pewnej warszawskiej restauracji i wyszło jak jak wyszło;-) Cenie ludzi oryginalnych, a za taka uważam p. Bieńkowską:-)) Porównanie jej do tego kłapoucha jest co najmniej nie trafione, ale nie na to zwróciłem uwagę;-)

            Twoje nastawienie do platformy jest takie, jak moje do PiSu;-) Te dwie partie różnią się tym, że jedni nie przebierają w środkach by dojść do władzy, gdy drudzy ją mając – nadal mówią 'ą’ i 'ę’ sądząc, że to wystarczy:-P Taka jest warszawska polityka, lecz atmosfera w miastach jest inna! Tu łatwo o konflikt, ale i zgoda jest możliwa, więc bacz byś sobie nie zaspał:-))

          • Barton, tak Cię wciągnęła nowa rola, że aż zacząłeś pstrykać zdjęcia twórczości Pana Toszy? 🙂

          • „Oczywiście, ze wypowiedź ministry, należącej do rządu PO, a wypowiadająca się w taki sposób, że rząd traci w następstwie tej wypowiedzi kilka punktów poparcia w kraju, jest chyba godne nagany czy pouczenia ze strony partii :).” No widzisz, dokąd oczekiwania większości elektoratu będą takie jak Twoje, to zawsze będą nami rządzić tacy politycy, którzy powiedzą to, czego akurat w danej chwili ten elektorat oczekuje, zamiast powiedzić (czasem brutalną) prawdę, bo od tego spadają słupki popularności. Widzę, że Ty też lubisz być oszukiwany przez „zlotoustych mówców”, którzy co innego mówią, a swoje robią 😉 No coż, taki mamy klimat … polityczny, i raczej nieprędko się to zmieni.
            Tylko się potem nie dziw, że jakiś piękniś-celebryta zostaje w tym kraju ministrem 😉

  3. Widzę, jedna ulewa potrafi tu wywołać prawdziwą burzę … polityczną 😉
    Art mnie nie zaskoczył – po nim można się było spodziewać takich komentarzy, ale że Barton będzie się czepial Bieńkowskiej, bo powiedziała to co myśli (nie tylko ona), a to chyba jedyny polityk z jajami w tym rządzie, mimo że baba 😉

    • Wprawdzie ona wypowiadała się na temat kilu godzinnych opóźnień pociągów, ale sens jest podobny. O jej niefortunnej wypowiedzi mówił też Słońce Peru. Nie broń tak jej 😛 . Wszystko na ten temat :
      http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sorry-taki-mamy-klimat-Internauci-oburzeni-slowami-Elzbiety-Bienkowskiej,wid,16344695,wiadomosc.html

      Oczywiście zdaję sobie sprawę, że da się zbudować kanały ściekowe pod drogami o metrowej średnicy, tylko ile by to kosztowało ?. Zresztą, też walczyłem z wodą, fontanny w firmie mieliśmy na jeden metr wysokości. Podobno główne rury do odbioru deszczówki są za małej średnicy. Ma się to zmienić jak będą się brać za jej remont.

      • „Sorry, mamy taki klimat” – tak minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska skomentowała w programie „Fakty po Faktach” na antenie TVN24 wielogodzinne opóźnienia pociągów spowodowane oblodzeniem sieci trakcyjnej.”
        A czym według Ciebie różnią się te dwa zdarzenia? Bo według mnie są analogiczne. Czasem w zimie pada marznący deszcz, który powoduje problemy z sieciami trakcyjnymi lub energetycznymi (Tauron też miał wcześniej problemy, żeby naprawić zerwane linie energetyczne), a w lecie zdarza się ulewa lub gradobicie, która wyrządza takie szkody jak ostatnio, bo kanalizacja nie wyrabia. No ku..a taki mamy klimat i nic na to nie poradzisz i sam dobrze wiesz (bo o tym piszesz), że NIE OPŁACA SIĘ zabezpieczać przed takimi sytuacjami, bo byłoby to zbyt kosztowne. Tacy internauci jak Art, nigdy tego nie zrozumieją, ale Tobie się dziwię, bo wyglądałeś mi na rozsądnego gościa.

        • Nie ma co kruszyć kopie o Bieńkowską. Pociągi niech sobie stoją nawet i całą dobę, ale w środku byli ludzie. 86 składów zatrzymanych to już jest ich tysiące. A to że zalało jakąś ulicę, popłynęła woda do przejść, to banialuki, o których mogą pisać redaktorki gazetki, aby zrobić sensację. Niech sobie poszukają fotek w necie jak kilka lat temu były podtopienia w Jaworznie. To wtedy był horror. Sorry, bo taki mamy klimat, to hasło skierowane do tych, co popierają PO , na ich biadolenie, że infrastruktura do poprawki. 😀 luzik.

        • Obserwator na zapytanie dziennikarzy czy mieszkańców powinna zostać udzielona odpowiedź wyjaśniającą daną sytuację. Niestety wygłaszanie inwektyw zamiast wyjaśnienia to nie moja bajka.
          Zadałem pytanie i Hawkmoon udzielił rzeczowej odpowiedzi i takich odpowiedzi oczekuję od UM.
          Powtórzę jeszcze raz, nie interesowało mnie np zalane rondo bo uważałem, że to norma po takiej ulewie, a na tym zdjęciu wygląda o wiele poważniej niż przejście. Z pogodą trudno wygrać.

          • Ale Ty nie zadajesz pytań 🙂 Ty po prostu marudzisz jak stara baba przy każdej okazji, rzucasz oskarżenia, wszystko Ci się nie podoba, wszystko jest zawsze źle zrobione, zaprojektowane, wykonane, albo nie tam, gdzie Ty byś to zrobił. Zastanów się nad sobą, bo z takim nastawiem do życia bedziesz wiecznym marudą. Dziwię się, że jeszcze komuś chce się tutaj z Tobą dyskutować. Sam sobie się nawet dziwię, że chciało mi się odpisać 😉

  4. Myślę, ze nie byłoby przyzwolenia społecznego na wydanie pieniędzy na infrastrukturę wykorzystywaną przez godzinę , kilka godzin w ciągu roku. Zbudowanie jednego metra takiego odwodnienia to koszt rzędu kilku tysięcy złotych. A potrzebne byłyby dziesiątki tysięcy metrów takiej infrastruktury. Czyli setki milionów wbudowane w ziemię i nie poprawiające jakości życia. Zasuwająca z górki woda i tak będzie przelatywała w większości nad kratkami ściekowymi.

    A tu nieporadni chcieli by na sport, na stadiony zamiast parków, na parkingi zamiast drzew.

    W innych miastach mieli poważne szkody wyrządzone tą ulewą, u nas one wyniosły może kilkadziesiąt tysięcy złotych. Co jakiś czas można je ponieść. Brzmi brutalnie, ale jest racjonalne. Zwłaszcza, ze nie wiemy jakie dokładnie zmiany spowodowaliśmy w klimacie. I czy nie grozą nam susze. I czy raczej nie powinniśmy sadzić jeszcze więcej drzew, które spowolnią spływ wody w czasie nawałnic lub dadzą cień w czasie upałów.

    Najzabawniejsze jest to, ze bublem nazwane zostało przejście podziemne w OST, które samodzielnie po kataklizmie odpompowało kilka centymetrów wody które naleciało na ten powierzchniowo potężny obiekt, w setkami metrów kwadratowych podjazdów i schodów. Stare przejście zalane byłoby po sufit, bo wlewało się do niego od ulicy, która nie miała ani jednej kratki odwadniającej. Dziś ma. I w tym przypadku infrastruktura dała radę.

    Nie poradziła sobie natomiast tam, gdzie za jej powstanie odpowiadają obecni sojusznicy Matysików – byli komuniści. To był ich „oszczędnościowy” pomysł, żeby do kanalizacji fekalnej podłączać studzienki na wody deszczowe. No to po każdym większym deszczu lecą kupy ulicami. Stopniowo będzie trzeba ten problem rozwiązać. Stopniowo, bo wartość inwestycji w deszczówkę na Martyniaków czy Energetyków to są dziesiątki milionów złotych.

    • Zakład rozbudowując się, wiedział, że kanalizacja burzowa jest cieniutka, taka pozostałość po komunie, dlatego zainwestował w dwa potężne zbiorniki po 40 tys. ton wody każdy na deszczówkę. Niestety, przy takiej ulewie zapełniły się bardzo szybciutko. Dachy mają przecież wielką powierzchnię.

  5. uderz w stół, a nożyce się odezwą… zapytałem tylko o przejście na os. stałym bo na leopoldzie jakoś pomimo nawałanicy nie zalało. Było to już powtórne zalanie, poprzednie tłumaczono wandalami, które uszkodzili autopompę. Czyli przejście zostało zabezpieczone na takie nawałanice. Widzę, że teraz urzędnicy tłumaczą zalanie głupotą innych 😉 Może to było po prostu czyjeś niedbalstwo?
    Przypominam, że w mieście istnieje coś takiego Biuro Promocji i Informacji, którego zadaniem jest m.in. udostępnianie i upowszechnianie informacji na rzecz społeczności mieszkańców. Biorą za to niemałe pieniądze z naszych podatków.
    Nie przyczepiłem się do pozostałych skutków ulewy chociaż pewnie po słowach Bartona o wybijających fontannach i małej średnicy rur do odbioru deszczówki to powinienem krzyczeć o remoncie rynku i wymianie tam podobnych rur bo także wybijało studzienki kanalizacyjne.
    ZA linka Barton dziękuję, słowa „że woda, czasami na kilkanaście, czy kilkadziesiąt minut tworzy kałuże” odnoszące się, myślę że do tej gruntówki, utwierdza mnie jeszcze bardziej w przekonaniu że „nie wiedzą co czynią”. Na zdjęciu widać ewidentnie, że za tą kałużą teren się podnosi i woda po prostu nie ma jak spływać dalej i stąd to spiętrzenie, a to już jest wina wykonawcy, bo jak widać wyżej woda spływa sobie swobodnie. Podczas odbioru jest to raczej nie do wykrycia, ale coś z tym zrobić by się przydało. Albo zacząć budować z odwodnieniem, bo takie nawałanice w ostatnich latach zaczynają być normą, albo przynajmniej zrobić poprawki. Najłatwiej nie widzieć problemu.

  6. Przejście na Leopoldzie było projektowane od podstaw, łącznie z nową niweletą drogi. I jest odwadniane przez kanalizację znajdującą się poniżej podłogi. Przejście na OST jest zdeterminowane jego pierwotną lokalizacją z lat 60. I niweletą drogi, która mogła być podniesiona o kilka centymetrów najwyżej. Z powodu istnienia zjawiska znanego grawitacją odwodnienie musiało być zbudowane powyżej podłogi przejścia. I to co się do niego wleje musi zostać siłą – pompami usunięte. O tym, ze miało się co do niego wlewać świadczą zdjęcia z zalanego osiedla.

    Rożnica między zalaniem sprzed roku a obecnym jest taka, ze wówczas nie zadziałały pompy, bo ktoś uszkodził przyłącze. Od tego czasu ulew były dziesiątki i wszystko dawało radę. Tym razem wody wlewało się tyle, ze pompy usunęły ją po kilku chwilach. Jak na taki kataklizm jaki przeszedł, system zdał egzamin.

    • i taka odpowiedź mnie satysfakcjonuje odnośnie przejścia na OST, dziękuję. A co z ewentualnymi poprawkami na gruntówkach, które pokazuje deszcz? Tzn. wyrównanie poboczy by woda mogła spływać swobodnie, a nie było miejsc „pod górkę”.

  7. Bronię Gunnerku normalności, normalności i spokoju! Mnie tez się wiele rzeczy nie podoba, ale wole chłodną rudą głowę od rozpalonej siwej czupryny;-)! A gdy widzę tego faceta z kozią brodą i słyszę tą jego retorykę, sorry ale jest mi nie dobrze;-)
    Tam na wschodniej flance trzeba cwaniaka a nie maniaka, nasz spokój jest cenniejszy niż cokolwiek innego!!

      • A kiedy twoim zdaniem kiedy było normalnie? Za rządów PiSu?;-) Jeśli tam w tle tego warszawskiego ptaszyska nie stoi partia polityczna, to ja się kompletnie nie znam na polityce;-)! Jeśli ty uważasz, że twój guru mówi tylko i wyłącznie poprawnie i jest niesłychanie prawym człowiekiem, to gratuluje ci naiwności;-) To nie znaczy, ze ja się z tym godzę, czy się z tym utożsamiam! Mam swoje zdanie na ten temat wiedząc, że polityka była jest i będzie brudna!
        Pisząc bronię normalności i spokoju, tzn bronie tych którzy moim zdaniem zapewniają Polsce spokój i bezpieczeństwo! Jeśli chcesz machać szablą Gunner, powinieneś sprawdzić swą rękę, czy aby tą szablę uniesie!

        Gdy dojdzie co do czego to tacy wojownicy Gunnerku, pierwsi podwijają ogon i uciekają tam gdzie pieprz rośnie! Pamiętaj, że silny człowiek nie musi krzyczeć, że jest silny:-)

        • ciekawe masz myslenie, kazdy kto jest przeciwko PO jest zwolennikiem PIS. Kiedy bylo normalnie? maksiu nigdy nie bylo normalnie. Za komuny jak i teraz. Ale tym co teraz rzadza, rzadzili i beda rzadzic (po 89) mozna podziekowac, ze do dnia dzisiejszego nie rozliczyli komunistow, tak jak np zrobiono to w innych krajach. Tam komunisci moga pomarzyc ze beda rzadzic, u nas juz mieli okazje raz po 89, o Jaworznie nie wspomne, bo tutaj maja sie calkiem dobrze

          • Widzisz Gunner myliłeś się co do mojej osoby, zgadzam się z tobą, nigdy nie było normalnie;-) Ale trzeba obiektywnie powiedzieć, że kraj się zmienił i to pozytywnie! Opozycja zawsze będzie grzmiała, że można było lepiej, ale w życiu czyny się liczą nie słowa!!! Widziałeś ty 10 lat temu takie korki na drogach jak teraz są na autostradzie?;-) Widziałeś ty kiedyś by tylu ludzi wyjeżdżało z miasta na weekend?;-) Może to ta bieda ludzka tak korkuje Gunnerku drogi?;-)

            Ja nie jestem za nikim, jestem za ty by się miasto rozwijało! W mojej opinie jak i znakomitej większości mieszkańców, ten układ polityczny który był, może nie odpowiadał, ale był akceptowany! Stanąłem w obronie tych którym tu ubliżano i poniżano, by ten który na to pozwolił, sam poczuł jak to jest gdy mu się pluje pod nogi! więc mnie przypisaliście do platformy, gdyby tu jechano po gazecie CT przypisywaliście mnie do p. Matysików:-)
            Utożsamianie mnie z jakimś ugrupowaniem jest błędem, jestem bezstronny;-)

          • gdybys byl bezstronny to nie bronilbys w wieszosci wpisow posla i senatora. A mowienie ze niektorzy w miescie wychowali sie na Matysikach i Halskiej jest przegieciem z twojej strony. Bo wychowuja rodzice i ewentualnie szkola, w zadnym wypadku media.

  8. Wyrwałeś słowa z kontekstu! Wychowują rodzice i życie Gunner! Bo cokolwiek by ci ktoś nie mówił i pokazywał, to w większości przypadków zrobisz po swojemu;-) Musi ci życie na tyłku wyryć niezłą bruzdę, byś zrozumiał które drogi są właściwe;-)

    Weź głęboki wdech, puść sobie Bednarka 'szukając szczęścia’ bo moim zdaniem dobry tekst! I broń tego co uważasz za słuszne, ale nie pluj na tych którzy bronią innych racji;-)

      • Nie przypisywałem osób do zdarzeń, to ogólne stwierdzenie… Mądrzy ludzie mówią, że prawda leży gdzieś po środku, pytanie czy my ja znać chcemy?;-) Czy tez tworzymy swoje prawdy i półprawdy?;-)

        A teraz wybacz, staję jutro do dwóch przetargów, muszę się przygotować!
        Posłuchaj tej piosenki, słuchaj aż zrozumiesz:-))

  9. gunner1978@portal 3 sierpnia 2014 w 20:03 napisał:
    ..” nigdy nie bylo normalnie. Za komuny jak i teraz. Ale tym co teraz rzadza, rzadzili i beda rzadzic (po 89) mozna podziekowac, ze do dnia dzisiejszego nie rozliczyli komunistow, tak jak np zrobiono to w innych krajach. Tam komunisci moga pomarzyc ze beda rzadzic, u nas juz mieli okazje raz po 89, o Jaworznie nie wspomne, bo tutaj maja sie calkiem dobrze..”
    Zgadzam się z Tobą, że nie rozliczono komunistów (socjalistów?). Tylko pytania; kto to miał zrobić? jak ? i jakim kosztem ? (i tym ekonomicznym, wymiernym i tym społecznym). Jakbyś napisał to 15, 10lat temu to miałoby to jeszcze sens. Dzisiaj ? Jako antyklerykał napiszę, nie wybaczam ale mścić się nie będę.
    A niechże se podogorywają 😛

  10. I to mi się podoba. ” W innych miastach straty na kilkadziesiąt tysięcy”. W naszym mieście na kilka złotych. Nowo wybudowana droga i przejście podziemne, ale winni komuniści i ich zaniedbania. W ziemię należałoby dać setki milionów (a dlaczego nie miliardów), a jeszcze nie poprawią warunków życia. Takich bzdur dawno nie czytałem.

- Advertisment -

Konkurs kulinarny w ZSP nr 4 w Jaworznie

Konkurs ,,Moje pasje kulinarne” odbył się w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 4 w Jaworznie. Jego tematyką były zioła i kwiaty w kuchni oraz ich...

Zawodnicy klubu ,,Fighting Jaworzno” ze złotymi medalami Pucharu Polski

Złote medale podczas Pucharu Polski w Kickboxingu wywalczyli zawodnicy kluby ,,Fighting Jaworzno". 20 kwietnia 2024 roku w Płocku odbył się Puchar Polski w Kickboxingu, na...

W WSB odbyła się debata o bezpieczeństwie młodzieży

Debata społeczna ,,Porozmawiajmy o bezpieczeństwie młodzieży” odbyła się w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa w Jaworznie. Inicjatorem tego wydarzenia była Komenda Miejska Policji w Jaworznie. W Wyższej...