Dziki po raz kolejny dały o sobie znać. Tym razem grasowały w biały dzień na Osiedlu Stałym, w okolicach lasu przy kopalni Jan Kanty. Stado kilkunastu dzików – dwóch dorosłych i pozostałych mniejszych przechadzało się jak gdyby nigdy nic chodnikiem przy drodze. Jeden z dzików nawet przymierzał się przejść przez ruchliwą jezdnię, ale przejeżdżające samochody skutecznie odstraszyły go od tego pomysłu.
Po raz kolejny pojawia się problem z dzikami. Aż strach pomyśleć, co mogłoby się wydarzyć, gdyby ważące grubo ponad 100 kg zwierzę wbiegło na drogę pod nadjeżdżający samochód. Na szczęście tym razem kierowcy w porę zauważyli dziki i natychmiast zwalniali. Czy miasto w końcu upora się z problemem z dzikami zanim dojdzie do tragedii?
[vc_facebook type=”standard”]