czwartek, 28 marca, 2024

XXXII Dni Muzyki Jeunessess Musicales

Strona głównaKulturaXXXII Dni Muzyki Jeunessess Musicales

XXXII Dni Muzyki Jeunessess Musicales

- Advertisement -

Każdy festiwal muzyczny, każdy przegląd muzyczny jest z arcyważnego powodu, dla prezentacji najlepszych artystów, w najgorszym wypadku prawie dobrych artystów. Nikt przecież nieudaczników prezentować nie będzie. Takie też są ambicje jaworznickich Dni Muzyki Jeunessess Musicales. Po raz XXXII organizatorzy przekonują publikę do młodych muzyków. W cztery kolejne dni – od 27 lutego do 2 marca – zaprezentują się młode przyszłe gwiazdy i na zakończenie ciągle młody uznany, sam we własnej osobie, Marek Piekarczyk – akustycznie.

I tak w przychylnej młodym artystom atmosferze na scenie Teatru Sztuk przegląd otworzył debiut zespołu Małgorzata Zuber Quartet.  Do czwórki wykonawców dołączył saksofonista Taras Bakowski.

Wokalistka zespołu Małgorzata Zuber – jaworznianka jak się patrzy – jest studentką trzeciego roku Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie na Wydziale Jazzu i Muzyki Estradowej, jak przekonuje wokalistka w Szkole wykłada bardzo dobra kadra. Przed panią Małgorzatą koncert dyplomowy. Wśród szczególnych swoich atutów artystka wymienia – nie bez racji i fałszywego zadęcia – dość oryginalną barwę głosu, dodając do tego bardzo dobry słuch muzyczny otrzymujemy świetnie się zapowiadającą młodą wokalistkę. Jest stypendystką Rektora.

Poznają harmonię jazzowa, historię jazzu, improwizacja, mają zespół wokalny i chór. Z ciekawostek podaję, że WF też mają.

Cały zespół pani Małgorzaty to ludzie mili i grzeczni, a dziennikarzy nie przypędzają. Znają siłę mediów.

Grupa nie ma własnych kompozycji, wobec czego na płytę nie pora. Zaproponowali standardy jazowe w rożnych aranżacjach, a wszystko o miłości. Jak mówi pani Małgorzata uwagę widowni zdobywa się szczerością, dla próżności na scenie nie ma miejsca. A w artystce nadal jest pokora i autentyczna chęć dalszego kształcenia. Wśród słabych stron wymienia tremę.

Na pewno każdy z jej muzyków, jak podkreśla, jest wybitny, osłuchany, posiada wyjątkową wrażliwość muzyczną i dobrą technikę. Dobrze się im razem gra dlatego, że każdy z nich kocha muzykę.

Saksofonista studiuje w Nysie, uchodzi za zdolnego ucznia, pochodzi z Wołynia. Reszta zespołu studiuje na Akademii Muzycznej w Katowicach. Pianistka – Paulina Atmańska – ceni jazz, ponieważ daje on dużą dawkę wolności w improwizacji, podobnie sądzą kontrabasista Kuba Dworak i perkusista Michał Dziewiński.

Czyżbyśmy mieli jaworznickiego kandydata do Grammy?

[vc_facebook type=”standard”]

1 KOMENTARZ

- Advertisment -

Młodzieżowa Rada Miasta Jaworzna wybrała Prezydium

Podczas II Sesji Młodzieżowej Rady Miasta Jaworzna, która odbyła się w środę, radni dokonali wyboru Prezydium. W Sali Obrad Urzędu Miejskiego w środę, 27 marca...

Policja apeluje o bezpieczną Wielkanoc

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie apelują o zachowanie bezpieczeństwa podczas Świąt Wielkanocnych. Zwracają uwagę na bezpieczną podróż, zakupy, zabezpieczenie mieszkania oraz zachowania...

Gdzie znów nie świecą latarnie?

Jeden z mieszkańców zgłosił się do naszej redakcji z problemem nieświecących latarni na Deptaku Zdzisława Krudzielskiego w Szczakowej. Od pół roku interweniuje w tej...