czwartek, 28 marca, 2024

Wincenty Drabik i duch Janosika

Strona głównaArchiwumWincenty Drabik i duch Janosika

Wincenty Drabik i duch Janosika

- Advertisement -

Czy nad jaworznickim muzeum unosi się duch Janosika? Tego nie wiadomo. A okazja ku temu wyśmienita. Oto Muzeum Miasta Jaworzna zaprasza na wystawę poświęconą Wincentemu Drabikowi, znakomitemu scenografowi dwudziestolecia międzywojennego, w 80. rocznicę jego śmierci. Ten był autorem scenografii do filmu „Orlę”, opowiadającym o wywoływaniu ducha samego Janosika i poszukiwaniu jego skarbów, a z duchami się nie igra. Wbrew tej okoliczności prace nad wystawą „Wincenty Drabik. Teatr malarski” przebiegały bez zakłóceń. Kuratorem i autorem koncepcji wystawienniczej jest pracownik muzeum Iwona Brandys.

Wincenty Drabik z Jaworznem nieco jest związany. Tutaj się urodził w 1881 roku, tutaj też rozpoczął swoją karierę scenografa od dekoracji do sztuki „Kościuszko pod Racławicami” wystawionej w jaworznickim gnieździe Towarzystwa Gimnastycznego Sokół.
Potem przeniósłszy się do Krakowa rozpoczął studia na tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni Wyspiańskiego i Wyczółkowskiego. Jest jednym z tzw. „wielkiej trójki„ polskich scenografów – obok Frycza i Pronaszki. Pracował dla teatrów krakowskich, warszawskich, kijowskich. Był autorem dekoracji i kostiumów. Pracował nad 307 premierami, z czego 275 na scenach warszawskich. Pozostawił wiele różnorodnych, cenionych prac, które zgromadzono m.in. w Muzeum Teatralnym i Muzeum Narodowym w Warszawie.

Wincenty Drabik uchodzi za autora nowego kształtu inscenizacji teatralnej. Zakładał, że forma malarska dekoracji powinna ściśle wiązać się z koncepcją reżysera. Początkowo jego prace odwoływały się do stylistyki młodopolskiej secesji i wykorzystywały wzory polskiej sztuki ludowej. Później przeniósł w świat scenografii współczesne mu elementy impresjonizmu, futuryzmu czy kubizmu. Jego dekoracje sceniczne wespół z muzyką i grą aktorów miały wprowadzać widza w stan poruszenia i silnych wrażeń.
Na wystawie udało się zaprezentować parę niezwykle cennych prac artysty.

Jak się twierdzi najbardziej zjawiskowy rozdział jego twórczości to „monumentalny ekspresjonizm” – wielkie prospekty stanowiące tło gry aktorskiej, wprawiające widza swą formą w stan niepokoju na granicy wizji sennych. Chcecie Państwo doświadczyć tego swoistego niepokoju?
Wystawa otwiera przed widzem takie możliwości, zaaranżowano na niej bowiem małą scenę z dokładną kopią jednej z prac Drabika. Niesamowite wrażenie, trudno odnaleźć coś podobnego we współczesnym teatrze. Takich zaskoczeń wystawa niesie więcej.

O Drabiku mówiło się, że to wszechstronny talent malarski. Trudność jego pracy oddaje zainscenizowana prasownia malarza. Prospekty ze względu na swój rozmiar powstawały na jej podłodze, wymagały bardzo dobrej znajomości perspektywy i umiejętności powiększenia przestrzeni. Współczesny widz pewnie możne odnieść je do scenografii niejednego dobrego horroru.
Prywatnie Drabik był bywalcem salonów i jedną z najważniejszych postaci życia towarzyskiego Warszawy.
Śpieszcie się Państwo. Wystawa do 15 lutego, w zakamarkach czeka duch Janosika.

UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.

- Advertisment -

Zepsuty autobus PKM Jaworzno na ulicy Grunwaldzkiej

Doszło do awarii autobusu elektrycznego PKM Jaworzno na ulicy Grunwaldzkiej, tuż przed samym wjazdem na rondo koło Galerii Galena. Droga była zablokowana. W środę, 27...

Wielkanoc w Kościele Zielonoświątkowym

Podobnie jak wierni kościoła rzymskokatolickiego wierni Kościoła Zielonoświątkowego świętować będą Wielki Piątek 29 marca i Wielkanoc 31 marca. - W Kościele Zielonoświątkowym wierzymy, że Pismo...

Nowy parking przy Grunwaldzkiej 219

Dla mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej ,,Górnik" przy ulicy Grunwaldzkiej na Leopoldzie powstanie nowy parking. Będzie mieścił 48 miejsc parkingowych, w tym 4 dla osób niepełnosprawnych. Przy...