sobota, 20 kwietnia, 2024

Sylwia Wawiórko

Sylwia Wawiórko

- Advertisement -

sssWspaniałe przeżycie i niezwykłe doświadczenie – tak mówi o Wyborach Miss Śląska i Moraw, w których brała udział w tym roku. Była to ich czwarta edycja. Wielki boom – dodaje. Było to jej pierwsze spotkanie ze sceną. Poznała wiele ciekawych dziewczyn, które wspierały ją w tym nowym doświadczeniu.

Pani Sylwia jest absolwentką jaworznickiego Technikum nr 6 przy Elektrowni Jaworzno III, klasy o profilu logistycznym. Jest fascynatem historii, szczególnie – co zaskakujące – interesują ją, dwie ostatnie wojny światowe. Matura z historii zdana pozytywnie. Język polski zdany na 100%, zaprezentowała ambitnie „Motyw powstań narodowych w literaturze i sztuce”. Ma za sobą udziały w olimpiadach i konkursach historycznych.

Jej pasją jest malarstwo. Oddawała się malarstwu olejnemu, koncentrując się na naturze. Ceni swoje obrazy i postanowiła do tej pasji powrócić. Jej umiejętności plastyczne były pomocne w ukończeniu rocznego studium florystycznego.

Pracuje na jaworznickim Manhattanie. Planuje poszukiwanie pracy w jej wyuczonym zawodzie – technika logistyki. Jest właścicielką pięciu kotów, zwykłych-niezwykłych – jak o nich mówi. Wśród nich najbardziej ulubiony Tiger, najbardziej rozpieszczony i najlepszy przyjaciel, dwie kotki o wojowniczej naturze,i dwa kocury do głaskania.

Czyta chętnie, najczęściej sięga po powieści Krystyny Siesickiej, w których ciekawią ją zaskakujące zakończenia. Brat pani Sylwii jest zapalonym hiphopowcem. Pani Sylwia chętnie słucha więc jego muzyki i innych twórców tego nurtu, zwłaszcza L.U.C.’a. Tworzy muzykę ciekawą, wybija się spośród innych wykonawców – uzasadnia wybór pani Sylwia. Ubiera się elegancko, elegancji nigdy za wiele.

Pani Sylwia stara się dobrze gotować, a ma dla kogo, wszak przez żołądek do serca. Nie lubi zupy ryżowej i marchewki gotowanej. Jeść lubi, zwłaszcza w dobrym towarzystwie. Jest dobrym kierowcą. Nikt z pasażerów się nie skarżył, mandatów nie ma, a w dłuższych podróżach towarzyszy jej doświadczony kierowca.

Ponieważ boi się pająków podróży do Afryki nie planuje, a jako że w Bułgarii są mniejsze, w najbliższym czasie zamierza się tam udać.

1 KOMENTARZ

- Advertisment -

Sądowa epopeja Sebastian Kusia. Wyrok coraz bliżej. Może zapaść 24. kwietnia

Przed Sądem Rejonowym w Chrzanowie od prawie 5 lat trwa proces Sebastiana Kusia, podejrzanego o przyjmowanie łapówek, kiedy to pracował na stanowisku naczelnika biura...

Piątkowe pikniki cieszyły się sporym zainteresowaniem

Pomimo chłodu, aż dwa pikniki odbyły się w tym samym czasie w Jaworznie. Jeden zorganizowany jako „Dzień ziemi” pod płaszczką, drugi piknik na Osiedlu...

Fabryka hejtu na finale kampanii. Przekroczono granice kultury

Kampania wyborcza w Jaworznie weszła w decydującą fazę. Kandydaci na urząd prezydenta dwoją się i troją, żeby przekonać do siebie niezdecydowanych wyborców. Ich działania...